
Zaśnij, wyśnij o mnie sen.
Zaśnij, wyśnij o mnie sen.
W strachu zaglądaliśmy w siebie nawzajem tak głęboko, jak nie wolno było tego robić.
Nie ma nic złego w tym, by oczekiwać najlepszego, o ile jesteś przygotowany na najgorsze.
Tak wiele o nim myślisz, a tak niewiele o nim wiesz. Patrzysz i nie widzisz, bo serce nie ma oczu.
Czasami się budzisz.
Czasami upadek cię zabija.
A czasami, gdy spadasz,
zaczynasz lecieć.
Ja się dużo złoszczę. Jestem zmęczona sobą, która się złości. To kosztuje mnie zbyt dużo emocji, na które już jestem za dorosła.
Każda głupota, pozostawiona samej sobie, rodzi głupotę jeszcze większą.
Co się stało z przygodami serca? Zabiły je ciemne przygody życia.
Przecież nigdy nie spotykają nas tylko te nieszczęścia, których się spodziewamy.
Tych spraw nigdy nie
rozumiałem i nie zrozumiem -
ile ludzie są w stanie znieść.
Ja wolę zginąć na swój sposób, niż żyć i cieszyć się na wasz.