Kiedy spokojny pies zaczyna ujadać, lepiej go posłuchać.

 Strategia jest sztuką paradoksu.

 Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.

 Gdy tylko człowiek staje się
w czymś mistrzem, winien zostać uczniem w czymś innym.

 Krainie Chichów światło dały oczy, które widziały światła, których nie widział nikt.

 Wśród słów nie ma strzelców wyborowych. Liczy się tylko cały oddział.

 Czuję się jak więzień.
I co z tego, że nie ma krat?
Kraty są we mnie, w mojej głowie

 Czy mam panu dać każdą rzecz, o której pan powie, że ją lubi? Z pewnością lubi pan długie letnie popołudnia, ale chyba nie oczekuje pan, że zaraz jedno przyniosę?

 Wziął poważnie słowa bez znaczenia i stał się bardzo nieszczęśliwy.

 Będę dziś żył najlepiej , jak potrafię !

 Przymykając oczy, postanawiała, że teraz będzie już inna. Że będzie "dobra".