
(…) miłość bardziej przypomina nienawidź niż przyjaźń.
(…) miłość bardziej przypomina nienawidź niż przyjaźń.
Wyobraźnia to złodziej buszujący w skarbcu trzeźwego umysłu.
Lepiej cieszyć się chwilą i nie myśleć o jutrze.
Ty naprawdę jesteś obłąkany.
Zrobiłeś tak piorunujące wrażenie, że laska od trzech dni nie może sięgnąć po telefon i wystukać twojego numeru. To z braku tchu pewnie. Normalnie ją zatkało.
Pamięć żarła mu duszę niczym potworna choroba.
Co bardziej dokuczy, to rychlej nauczy.
Ludzie ratują wartość pieniądza, ale nie umieją ratować wartości życia.
Szczegółowo analizując płatki nikt jeszcze nie pojął piękna róży.
Zaczynam pojmować, że jedno życie to zdecydowanie za mało.
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.