
Nie wiedział, ku czemu zmierza, ale wierzył, że będzie to ...
Nie wiedział, ku czemu zmierza, ale wierzył, że będzie to o wiele lepsze od tego, co zostawiał za sobą.
Chociaż raz warto umrzeć z miłości.
Nie podoba mi się wyniosłość, nie podobają mi się ludzie, którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz, ile jesteś wart, to wrócisz i oddasz resztę.
Czy gdyby miłość była chorobą, chciałabyś się wyleczyć?
Kiedy widzisz dobrego człowieka,
staraj się go naśladować.
Kiedy widzisz złego człowieka,
zastanów się nad samym sobą.
Człowiek rodzi się z zaciśniętymi piąstkami, jakby chciał powiedzieć: cały świat jest mój. A umiera z otwartymi ramionami, jakby mówił: nic ze sobą nie zabieram…
Z samym sobą nie mam nic wspólnego.
Starałem się tak żyć, abym w godzinie śmierci mógł się raczej cieszyć, niż lękać.
To chyba w ludziach najsmutniejsze -
ich najważniejsze myśli i uczucia często umykają niewypowiedziane
i mało kto umie je właściwie odczytać.
Taka walka do końca to jest to. Choćby się było z góry skazanym na przegraną.
Do dziś się sprawdza w trudnych sytuacjach, że lepsza gorzka prawda niż słodkie kłamstwa.