
Gdy jest się dojrzałym, szybciej wiadomo, co jest właściwe.
Gdy jest się dojrzałym, szybciej wiadomo, co jest właściwe.
Spróbowałam sobie odpowiedzieć, czy te sesje rzeczywiście cokolwiek mi pomogły. Roiło się we mnie
od pytań, na które nie było odpowiedzi.
Chciałam z kimś pogadać.Ale nikogo takiego nie miałam. Jedną z najważniejszych reguł tego ośrodka był zakaz nawiązywania przyjaźni. A jak człowiek chciał porozmawiać o swoich problemach, to mu od razu aplikowali dodatkową sesję. Zdałam sobie sprawę,
że w czasie całego pobytu tutaj nie miałam okazji
tak naprawdę z kimś pogadać.
...albowiem być szczęśliwym nie oznacza bronić się przed nieszczęściem, ale je akceptować.
Niewiele jest rzeczy równie odrażających jak całkowite posłuszeństwo.
Dzikie zwierzęta są dużo szczęśliwsze, kiedy nie zdają sobie sprawy, że mieszkają w klatce.
(...) co się źle zaczyna, może się skończyć tylko lepiej.
Czasem los stawia nas na rozstaju dróg i wtedy wszystko jest możliwe.
Czasem depresja mnie zżera i trudno mi uwierzyć, że cały świat nie zatrzymuje się, by cierpieć razem ze mną.
Nie mogłam się poruszyć po tym,
jak Rafe mnie zostawił.(...)
Byłam przylepiona jak guma do żucia do podeszwy czyjegoś buta, uczepiona kogoś, kto mnie nie chciał, kto deptał po mnie, a mimo to nie mogłam się odlepić.
Życie jest krótkie. Może trzeba
chwytać tyle dobrego, ile się da.
To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu.
Wariaci zwykle wierzą w to, co robią. To czyni ich potężnymi.