
Prawdziwy przyjaciel słucha nie tylko tego, co mówisz, lecz także ...
Prawdziwy przyjaciel słucha nie tylko tego, co mówisz, lecz także tego, czego nie mówisz.
Zadaj sobie trzy pytania, Tatiano, i dowiesz się, kim jesteś. Spytaj siebie, w co wierzysz. Spytaj siebie, czy masz nadzieję. I najważniejsze: spytaj siebie, kogo kochasz? [...] Już wiem, kim jestem, pomyślała, biorąc go za rękę. Mam na imię Tatiana. Wierzę w Aleksandra. To on jest moją nadzieją. I kocham go nad życie.
Czuje,że ma już dość zmartwień.
Dość kłopotów. Dość tego, że zawsze gdy poznaje kogoś, kto jest w stanie ją zrozumieć, on zaraz odchodzi.
Nie ma to jak zatrącić o kwestie religijne. Zawsze działa.
Odkąd mnie zostawiłeś, nie zrobiłam nic.
Bo nic nie jest tak ważne jak ty.
Trudno cokolwiek znaleźć, jeżeli się nie wie, czego szukać.
Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.
(…) wszystko się zmienia. Przyjaciele odchodzą, a życie nie zatrzymuje się w miejscu dla nikogo.
Zło jest dlatego banalne, że można go nie dostrzegać, można o nim nie myśleć, można je mnożyć w nieskończoność, koncentrując uwagę na czymś innym.
Można znieść wszystko, na co się człowiek zdecyduje.
W ciszy słychać więcej, w samotności więcej widać.