
A wiesz, kiedy zaczyna się szczęście? Wtedy, kiedy człowiek przestaje ...
A wiesz, kiedy zaczyna się szczęście? Wtedy, kiedy człowiek przestaje się bać.
Normalność to tylko kwestia umowna.
Taka walka do końca to jest to. Choćby się było z góry skazanym na przegraną.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Jeśli kobieta czegoś chce, Bóg tak chce.
Ten pocałunek był jak szept, jak najdalszy od krzyku.
Dlaczego nieobecność tak bardzo potęguje miłość?
Kolejny dzień dobiega końca, nastaje noc. Mrok jest tak przewidywalny, prawda?
"Zakochałam się w magii słów, w tym, w jaki sposób mnie dotykał
i co mówił, kiedy mnie dotykał. Pociągnął mnie za sobą jak wiatr pociąga nasionka dmuchawca.
Ja – bez woli… on jak żywioł."
Czyste sumienie to na ogół symptom kiepskiej pamięci.
Jeśli możesz czemuś nadać nazwę, przestaje być takie straszne... Ludzie boją się tego, czego nie znają