Wszyscy snujemy fantazję, które ubarwiają życie.

 Wstrzymanie się od krytyki religii jest niemoralne – oto moja teza.

 Najciemniej jest tuż przed wschodem słońca

 Nadzieja jest najokrutniejszą z
kochanek i potrafi zmiażdżyć ci
serce niczym styropianowy kubek.

 Potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.

 Dopóki wrogowie są w polu, nie ma mowy o zwycięstwie.

 Nie wracaj do przeszłości, bo w niej utkniesz na dobre.

 Niektórzy widzą rzeczy, które są niewidoczne dla innych.

 W Damaszku centrum spadłem z gromu. Na domosceński twardy bruk. Na serca pysk bez spadochronu. Z miłosnych, niebotycznych gór.

 Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości.

 Zazdrośnik pluje tylko na tego, kto go przewyższa.