
Nie jestem żadnym ocaleniem. Nawet siebie samego nie umiem ocalić.
Nie jestem żadnym ocaleniem. Nawet siebie samego nie umiem ocalić.
Pewnego wieczoru wziąłem na kolana Piękno. - I przekonałem się, że jest gorzkie.
Oni umierają z miłości... czyż jest coś piękniejszego niż umrzeć z miłości?
Jest tyle do powiedzenia i niewiadomo, jak to powiedzieć.
Miałem ochotę zniszczyć coś pięknego.
Myślę, więc mnie nie ma.
Chroń ją, Boże. Ja zajmę się resztą.
Odwaga jest wtedy, kiedy się coś robi nie zważając na strach.
Nie doceniliśmy, mój drogi, dziejowej roli błędu jako fundamentalnej Kategorii Istnienia. Nie myśl po manichejsku! Podług tej szkoły Bóg stwarza ład, któremu szatan wciąż nogę podstawia. Nie tak! Jeśli dostanę tytoń, napiszę zbywający w księdze filozoficznych rozdziałów ostatni rozdział, mianowicie antologię Apostazy, czyli teorię bytu, który na błędzie stoi, albowiem błąd się błędem odciska, błędem obraca, błąd tworzy,
aż losowość zamienia się w Los Świata.
Nie naprawiaj czegoś, co nie jest zepsute.
Popularność to zwierzę, które karmi się samo sobą.