
Wypłakałam duszę z ciała ,tak jakbym musiała wypluć z siebie ...
Wypłakałam duszę z ciała ,tak jakbym musiała wypluć z siebie krwawe strzępy wspomnień.
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
Zostałam więźniem własnego umysłu - a było to naprawdę przerażające miejsce.
Trafić z deszczu pod rynnę.
Uwieść kobietę to umie byle dureń, lecz umieć ją porzucić o, po tym właśnie poznaje się dojrzałego mężczyznę.
W próżni rzucone kości nigdy nie przestają się toczyć.
Zawiedzione nadzieje rodzą wielki ból.
Bo byłby to pierwszy znany mi dowód, że niewiara ma jakąkolwiek moc.
Dla artysty chroniczny ból może stanowić dar.
Lepiej żyć niż zginąć. Dopóki się żyje, można walczyć!
Muzyka: pompa do nadmuchania duszy.