
Wypłakałam duszę z ciała ,tak jakbym musiała wypluć z siebie ...
Wypłakałam duszę z ciała ,tak jakbym musiała wypluć z siebie krwawe strzępy wspomnień.
A życie jest coś warte, jeśli dla kogoś żyjemy.
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na dłoni- taki dźwigam ciężar. Takie ciężkie mam serce.
Co weźmiesz do serca, zostanie w nim na zawsze.
Niektórzy widzą tylko to, co dzieje się bardzo daleko, inni nie sięgają wzrokiem poza czubek własnego nosa. Chyba wszystkim przydałyby się jakieś okulary.
Niektóre słowa po prostu już takie są. Symbolizują całe życie.
Związki to sznury. Miłość to pętla.
Po co pisać piosenkę, jeśli nikt nie umie zagrać melodii ani zrozumieć słów?
Miłość,
w poczekalni niepewności, niecierpliwe ma dłonie.
Strach jest spoiwem formy. Świadomość bezforemnej istoty wyzwala.
Głową muru nie przebijesz, do tego potrzebny będzie ci kilof lub dynamit.