Miarą człowieka nie jest tytuł przed jego imieniem.
Miarą człowieka nie jest tytuł przed jego imieniem.
Czy mnie kochał? Nie. I jeśli popełniłam błąd, to było nim przekonanie, że ulegając mu, zatrzymam go przy sobie. Czy byłam zakochana? Bałam się, że znajdzie sobie inną? Tego rodzaju obrona nic nie znaczy... nawet ja nie widzę w niej sensu.
Czasem jesteśmy stawiani w pewnych sytuacjach żeby zaszła jakaś zmiana.
Ale serca nie da się oszukać.
To co chcielibyśmy myśleć o sobie, rzadko pokrywa się z tym, jacy naprawdę jesteśmy.
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam.
- Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.
Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.
Nie mogę narzekać. To znaczy, mógłbym, ale to by i tak nic nie dało, prawda?
Ostatecznie wszyscy mamy do opowiedzenia tylko
jedną historię. Potrzeba całego życia, aby ją przeżyć,
ale niekiedy można ja opowiedzieć w niespełna godzinę.
Los to coś, co się wspomina, gdy już minie, a nie poznaje się naprzód.
Prawda jest dziwniejsza od fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda - nie.