
Zobacz, oto jest Nic, które zawiera nieskończoną liczbę wymiarów wszystkiego.
Zobacz, oto jest Nic, które zawiera nieskończoną liczbę wymiarów wszystkiego.
Twoja mama nie pozwoli mi przekroczyć progu waszego domu. Widziałem, że w spiżarni trzyma strzelbę.
Są rzeczy ważniejsze od pokoju i gorsze od wojny.
Zrób mi tę przyjemność. Uwielbiaj mnie mimo wszystko.
Nie blednieje, nie zgrzyta zębami, nie gryzie pięści z bólu i nie szarpie sobie duszy ten, kto wcale nie kocha…
Lecz tak właśnie bywa z czynami, które obracają koła świata: dokonują ich małe ręce, na małych spada ten obowiązek, gdy oczy wielkich zwrócone są w inna stronę.
On długo patrzył jej w oczy, a potem przyciągnął czule do siebie i pocałował. Długi, namiętny pocałunek powiedział więcej niż wszelkie wyjaśnienia.
Niech poczucie winy nauczy cię, jak postąpić następnym razem.
Uśmiech władcy działał na kobiety tak samo, jak obuch topora rzeźnickiego na krowy.
Czy w życiu da się zmierzać w dobrą stronę? Czy nie jest raczej tak, że ciągle błądzimy, by tylko chwilami odnajdywać drogę?
Podobają mi się wielcy, silni i przystojni faceci. Właśnie tacy, przed którymi zawsze ostrzegała mnie mama. Problem z niskimi facetami polega na tym, że kobieta czuje się przy nich jak potężna Amazonka. Zwłaszcza gdy ma się sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu i rozmiar trzydzieści osiem czy coś koło tego. Wielcy mężczyźni są lepsi. Gdy cię obejmą i oprą podbródek na twojej głowie czujesz się jak mała dziewczynka chroniona przed wielkim i złym światem. Zupełnie jakby odtąd nic złego nie mogło się już wydarzyć.