
[...]miłość nie zamartwia się przemijaniem. I właśnie dlatego ma szansę ...
[...]miłość nie zamartwia się przemijaniem. I właśnie dlatego ma szansę istnieć.
Łzy uzdrawiające to także te łzy, które parzą i smagają.
Trudno. Umrę trzeźwa.
Dopóki wrogowie są w polu, nie ma mowy o zwycięstwie.
Każdy ma prawo do szczęścia, tylko nie potrafi tego szczęścia wokół siebie tworzyć.
Nie, nie twoja. To moja historia. Ty tylko w niej występujesz.
Uśmiechnął się nieśmiało, zanim pochylił się nad nią.
- Są inne rzeczy, które chciałbym robić, gdy jestem z tobą sam na sam.
Pora odejść od krawędzi.
- Więc je rób.
Jeżeli będzie pani traciła zbyt wiele sił na życie, nie uda się pani spokojnie umrzeć.
Rydwany się toczą i toczą się słowa. Co większą ma silę - czy miecz, czy rozmowa?
Potykając się można zajść daleko,
nie wolno tylko upaść i nie podnieść się.
Może Bóg istnieje, a może nie. Tak czy inaczej, jesteśmy zdani na siebie.