[...] odchodzimy z tego świata, kiedy brak nam już łez.
[...] odchodzimy z tego świata, kiedy brak nam już łez.
Żyłeś jak głupiec i spotkał cię los głupca.
Taka jest właśnie przeszłość: unosi się, potem osiada i gromadzi warstwami. Jeśli się straci czujność, pogrzebie cię.
Żeby przetrwać, trzeba znaleźć coś, dla czego warto umrzeć.
Możesz zmienić niebo, które masz nad sobą, ale duszy w sobie nie.
A zbytnia ufność, jak to wszystkie wiecie,
Głównym człowieka wrogiem jest na świecie.
Przede wszystkim trzeba unikać kłamstwa, wszelkiego kłamstwa, zwłaszcza okłamywania siebie.
Kto umiejętnie milczy, wydaje się zwykle mądrzejszy niż jest.
Cuda zdarzają się tym, którzy w nie wierzą.
Bez groźby śmierci nie ma żadnego powodu, by żyć.
Miłość to jedna dusza w dwóch ciałach.