
Mdłe światło płynące zza okna padało na łóżko, gdzie leżały ...
Mdłe światło płynące zza okna padało na łóżko, gdzie leżały ograbione, odarte z majestatu śmierci zwłoki człowieka, przy którym nikt nie czuwał, którego nikt nie opłakiwał.
Nic nie jest jednocześnie piękne i prawdziwe.
Gniew jest drugą stroną strachu.
Są takie zdania, po których kropka brzmi doprawdy niezwykle wyraźnie.
Świat to nie instytucja spełniająca życzenia.
- Wspomnienia – powiedział jakiś melodyjny głos za jej plecami. – To pajęczyny, w które łapie się umysł.
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
(...)dzisiaj człowiek musi się dobrze zastanowić, zanim wyjawi, w co naprawdę wierzy.
Sen jest przereklamowany. Niezdrowy nałóg, którego staram się unikać, kiedy tylko się da.
Opinia publiczna bywa ostatnią ucieczką polityków,
którzy nie mają opinii własnej.
Nikt jej w życiu nie uderzył, ale słowa też potrafią ranić...