Moje grzechy są jak zabłocone samochody, brzydkie... ale jak pędzą!
Moje grzechy są jak zabłocone samochody, brzydkie... ale jak pędzą!
Być zamordowanym to przecież dla króla śmierć naturalna.
Pisarz to człowiek, który nauczył swój umysł nieposłuszeństwa.
Problem jest, jak chcesz, żeby był.
Bo sprawiedliwość to tępy nóż. I jako filozofia, i jako sędzia.
Jeśli Bóg stworzył coś lepszego, zatrzymał to dla siebie.
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, brak koloru, brak czasu. Nicość. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek byłem i miałem jakiś kształt.
... Dokonanie wyboru między życiem a śmiercią jest ostatnią szansą zachowania godności.
,, Każdy człowiek zasługuje na miłość
No chyba, że sam nie potrafi kochać."
Czas jakby potęgował gmatwaninę zdarzeń, w której pojęcia "przedtem", "teraz" i "potem" były pozbawione logicznego następstwa, pozostawał tylko zamęt.
- Kim chcesz być kiedy
dorośniesz?- Jak to kim? Sobą.