Zaczyna się od jednego kłamstwa, a potem nie wiadomo już, ...
Zaczyna się od jednego kłamstwa, a potem nie wiadomo już, jak się powstrzymać od kolejnych.
Czasem prawdziwą wagę ciężaru odczuwa się dopiero wtedy, gdy się go zrzuci.
Lubię noc. Gdyby nie ciemność, nigdy nie zobaczylibyśmy gwiazd.
Kiedy byłam mała, myślałam, że na pewno tak wygląda niebo, sama jasność, biel i nic poza tym. Teraz wiem, że to nie może być prawda, bo białe światło jest złe.
Odchodziłam od wielu ludzi, wiele razy. Chciałabym spotkać kogoś, przy kim będę chciała zostać. Nie odejść i ewentualnie wrócić. Zostać i czuć się na tyle bezpiecznie, żeby przestać uciekać.
Mnie trzeba oswajać latami przyjaźni lub szaleńczym opętaniem.
Był prawdziwym ekspertem od autodestrukcji, wciąż odrzucał od siebie myśl, że i on miał prawo do szczęścia.
"Mieć" zaufanie. Nigdy się nie "ma" zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. "Darzy się" zaufaniem.
Jeśli nie trafisz do Gryffindoru to Cię wydziedziczymy, ale nie nalegam.
Marzenia nie zawsze się spełniają. W prawdziwym świecie "wieczność" to czasem tylko weekend.
Chodzi o to, że musi coś przecież istnieć. Jakaś granica, za którą nie wolno przejść,
za którą przestaje się być sobą.