
Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają się ...
Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają się w stada i atakują wszystkie naraz.
Posiadanie miliona znajomych nie jest cudem. Cudem jest mieć kogoś, kto stanie obok ciebie, gdy milion innych będzie przeciwko tobie.
I może dobrze, że los nie postawił na nas.
W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.
Wiedzieć czego się chce i mieć dość pewności, żeby powiedzieć to na głos, to dwie najtrudniejsze rzeczy w życiu.
Najwyżej podskakują ci, którym daleko do szczytu.
Człowiek osiągnął sukces,
jeśli wstaje rano i kładzie się spać w nocy,
a pomiędzy tym robi to, co chce robić.
Byłam rozkojarzona i zablokowana, otoczona niedopracowanymi piosenkami i niedokończoną poezją. Brnęłam i brnęłam, ale w końcu zawsze natrafiałam na mur, na moje własne wyimaginowane ograniczenia. A potem poznałam faceta, który zdradził mi swój sekret, bardzo prosty zresztą: Gdy natrafiasz na mur, rozwal go kopniakiem.
Nas. Magiczne połączenie, krótki, sugestywny zaimek przypieczętowujący umowę.
Martwi mogą zostać bohaterami, bo nie sprawią nam już zawodu.
Kto jest dobry? Kto zły?
Nie ma ludzi dobrych i złych,
są tylko złe lub dobre uczynki.
I ludzie, którzy miotają się między nimi.
Słuchanie lub czytanie bez zastanowienia to daremny trud.