
Nikt chyba nie miałby przyjaciół, gdyby słyszał, co mówią oni ...
Nikt chyba nie miałby przyjaciół, gdyby słyszał, co mówią oni za jego plecami.
O to chodzi w dojrzewaniu, prawda? O to, by nie dawać po sobie poznać, że się cierpi.
Najwyraźniej ludzie byli hipokrytami. Bawiło ich posiadanie zwierzątek domowych ale, sami nie lubili, wręcz nienawidzili nimi być.
Nie da się uniknąć tego, że cię skrzywdzą,
ale mamy wpływ na to, kto to zrobi.
Jakże trudno na tym świecie człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka.
Miłość jest bezdusznym draniem.
Ograniczenia ograniczają wtedy, gdy wiemy, że istnieją.
Bijąc psa, obrażasz jego pana.
Kocham cię. Będę cię kochał do dnia w którym umrę. A jeśli jest po tym jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał.
Czytać w sercach jest równie trudno, jak dotknąć ręką nieba.
Nasze wybory mają czasami konsekwencje, które trudno przewidzieć.