
Objawem mojej choroby było zobojętnienie. Postępujący paraliż serca, duszy i ...
Objawem mojej choroby było zobojętnienie. Postępujący paraliż serca, duszy i mózgu, beznadziejny pogląd na świat.
Moje życie zaczęło się w dniu, gdy cię spotkałem.
W każdym życiu wybiorę ciebie, tak jak ty zawsze wybrałeś mnie na zawsze.
Trzeba błaznować, bo ludzie nie lubią ponurych twarzy.
To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu.
Dopóki ktoś nas kocha, nieważne, kim jesteśmy i jak wyglądamy.
Cała sztuka polega na tym,
żeby być kimś wyjątkowym, pozostając sobą.
Nie będę się dobrze bawić na balu, wiedząc, że ty w tym czasie siedzisz w domu, oglądasz filmy, obżerasz się lodami i robisz się coraz grubsza.
Kochałam go. Kochałam tak bardzo,że aż bolało.
Bohaterowie się nie poddają.
Przecież to niemożliwe, abyśmy się tu znajdowali po to, aby nie móc "być".