Słońce już wzeszło i siedzę przy oknie, zasnutym mgłą mijającego ...
Słońce już wzeszło i siedzę przy oknie, zasnutym mgłą mijającego życia.
W nocy tworzymy sobie koszmary, tracimy rozsądek (...)
Byłem w ciemności. Nie było nic prócz niej i ja nią byłem. A później usłyszałem Twój głos..
Ludzie nie zmieniają tego, kim są. Zmieniają tylko to, co z tym robią.
Dorastać znaczyło umierać, ale jeszcze nie umrzeć.
Wszystko, co wydarzy się jutro przeżyliśmy już dziś.
Niemożliwe jest zbudowanie solidnego fundamentu na piasku niepewności.
Diabeł przykłada rękę do tego, co jest zrobione w pośpiechu.
Po raz pierwszy zobaczył, czym jest noc: cieniem samej ziemi, rzucanym na niebo.
Akceptacja to największy
komplement, jaki można otrzymać.
Traktuj młodszych tak, jak chciałbyś być traktowany przez starszych.