Czasami się budzisz. Czasami upadek cię zabija. A czasami, gdy ...
Czasami się budzisz.
Czasami upadek cię zabija.
A czasami, gdy spadasz,
zaczynasz lecieć.
Wszyscy tęsknimy do rodzinnego domu, a jednocześnie pragniemy się od niego uwolnić.
Nigdy nie jesteśmy tak odporni jak myślimy.
Ludzie, którzy czekają, źle mierzą czas i wydaje im się, że pół minuty to już z górą pięć.
Jeśli wydaje ci się, że masz przyjaciół. Masz rację.. wydaje ci się.
Poranne światło wibrowało w pokoju jak kurz, jak nieznośne przypomnienie o dniu, który był przed nią. Cały długi dzień. Całe życie.
Co można zrobić, kiedy najgorsze, co się może stać, naprawdę się staje?
Gdy głowa ucięta, nikt nie opłakuje włosów.
Przez kilka kolejnych dni odkrywam, dlaczego za symbol miłości uznaje się serce. Naukowo rzecz biorąc, kocha się przecież mózgiem.
A jednak nikt nie rysuje pofalowanych półkul mózgowych, gdy jest zakochany. Teraz wiem dlaczego. Bo gdy się cierpi z miłości, naprawdę boli w klatce piersiowej.
To jest prawdziwy, fizyczny ból.
Albo może raczej okropny ciężar.
To naturalne, że chcesz pomóc tym, których kochasz. Ale nie naprawisz wszystkiego.
Bram nie buduje się po to, aby stały otworem...