
Będzie dobrze – powiedziałem z nadzieją, że mi uwierzy. Z ...
Będzie dobrze – powiedziałem z nadzieją, że mi uwierzy. Z nadzieją, że sam uwierzę.
W mroku nie ma nic przerażającego, jeśli tylko stawi mu się czoło.
Jezu, jak mało człowiekowi trzeba, aby się poczuł szczęśliwy. Prawie nic.
Droga do szczęścia jest ciemna i ciernista, ale rozświetla ją nadzieja.
Nie rozumiem, jak to się dzieje, że wszystko się tak gwałtownie zmienia, że kolejne warstwy naszego życia grzęzną pod następnymi. Nie wiem, ile tak można wytrzymać. Kiedyś pewnie wszyscy wybuchniemy.
Najtrudniej skończyć tę robotę, której się nie zaczęło.
WRÓBLE ZNÓW FRUWAJĄ
Powiedział mi kiedyś kolega, że największe zwycięstwo to zwyciężyć samego siebie.
Nie ma pokoju bez sprawiedliwości,
nie ma sprawiedliwości bez przebaczenia.
Wydaje mi się, że jedną z ról rodziców jest próba zabicia swoich dzieci.
Myśl o przeszłości tylko wtedy,
kiedy może ci ona sprawić przyjemność.