
W strachu kryje się gdzieś zazdrość.
W strachu kryje się gdzieś zazdrość.
Miłością trzeba się opiekować, tak jak swoim dzieckiem, żeby się nie zaziębiło, nie zwariowało, nie zgubiło się, nie rozchorowało, nie zobojętniało.
I w cichej przystani jakiej są dla niej jego ramiona odpływa w spokojny sen...
Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska.
Kiler, trzysta dolarów? Och*jałeś? Co ja sobie za to kupię, waciki?
Ale tak naprawdę nudzi mnie seksualne pożądanie, chciałabym, żeby facet zajrzał do mojej głowy i zorientował się, jaką jestem wyjątkową i ciekawą osobą, kimś niepowtarzalnym...
Mało który mężczyzna ma na tyle imaginacji, by wymyślać różne czułe słówka.
Wyrzuty sumienia istnieją. Są bezużyteczne i zjadają człowieka od wewnątrz.
To bez znaczenia. Po tobie wszystko jest jak tania tequila.
On jest martwy! Nie życzę sobie martwych na moim cmentarzu!
Nigdy nie traci się wiary całkowicie. Zawsze pozostają wątpliwości.