Stare i oswojone nie znaczy gorsze (...) Czasem chciałabym, żeby ...
Stare i oswojone nie znaczy gorsze (...) Czasem chciałabym, żeby pewne rzeczy w moim życiu w ogóle się nie wydarzyły.
Dopóki trwa życie, dopóty trwa nadzieja.
Dobry człowiek jest jak małe światełko. Wędruje poprzez mroki naszego świata i na swojej drodze zapala zgaszone gwiazdy.
Czas jakby potęgował gmatwaninę zdarzeń, w której pojęcia "przedtem", "teraz" i "potem" były pozbawione logicznego następstwa, pozostawał tylko zamęt.
Jeśli nie wiesz, co włożyć postaw na prostotę.
A jak dyrygent wykazuje talent, to solistom rosną skrzydła.
Nie ma nic złego w tym, by oczekiwać najlepszego, o ile jesteś przygotowany na najgorsze.
Ważne jest, aby się nie poddawać.
Boże, nie dałeś mi pieniędzy, ale dałeś mi prawo do narzekania
Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić...
Gdyby była dobra, złe rzeczy gdzieś by zniknęły, ale one nie znikają, to oznacza, że nie jest dobra.