-Co to jest? - spytałam, krztusząc się. Wiktoria odparła: -Wódka. ...
-Co to jest? - spytałam, krztusząc się.
Wiktoria odparła:
-Wódka.
Spojrzałam w swoje naczynie.
-Na pewno nie. Piłam już wódkę.
-Nie piłaś rosyjskiej.
Słuchaj, chłopcze, Jezusa! Nie wzbogacisz się nigdy, ale nie będziesz czuł się ubogi!
Opinie większości ludzi można porównać do zabaw małych dzieci.
Ale kiedy rzeczywistość była beznadziejna, fantazja stawała się niemal niezbędna.
Śmieszne jak często ludzie źle rozumieją innych.
Życie, bracie, jest pełne nieporozumień; nikt kurwa nie wie co masz na myśli. Jak im to powiedzieć? Nie da się.
Zacząłem pisać jakieś opowiadanie, ale było tak smętne, że nawet moje pióro się porzygało.
Palić latem w kominku, to naprawdę trzeba być elfem!
To, co się źle zaczyna, może się skończyć tylko lepiej.
Czymże jest szczęście, jeśli nie ułatwieniem życia innym?
Stare grzechy człowieka ścigają.
Nieważna jest obiektywna ocena bólu, lecz subiektywne cierpienie, jakiego doznajemy.