-Co to jest? - spytałam, krztusząc się. Wiktoria odparła: -Wódka. ...
-Co to jest? - spytałam, krztusząc się.
Wiktoria odparła:
-Wódka.
Spojrzałam w swoje naczynie.
-Na pewno nie. Piłam już wódkę.
-Nie piłaś rosyjskiej.
Czyżby pan przyszedł bez szpady?
"Nigdy nie opowiadaj
innym o swoich problemach.
20% to nie obchodzi, a pozostałe 80%
cieszy się z tego, że je masz..."
Cechą dorosłości jest umiejętność przyznawania się do błędu.
Tworzysz swój własny Wszechświat każdego dnia.
Nie wkłada się ręki w ogień po raz drugi, jeśli za pierwszym razem człowiek się sparzył.
To moje życie, nie twoje.
Sama piszę instrukcję obsługi.
Fizycznie wciąż była w domu, ale
duchem już zdążyła ich opuścić.
Celem każdej przyjaźni jest dawanie drugiej osobie siły, gdy tylko tego potrzebuje.
Nauczyłeś mnie, że można żyć dalej bez względu na rozpacz i żal.
Człowiek się nie uczy na własnych błędach. Człowiek się ich uczy na pamięć.