
Tak, będzie żyć, choć wypłacze wiele łez. A mimo to ...
Tak, będzie żyć, choć wypłacze wiele łez. A mimo to warto żyć...
Nie wiedziałem wówczas, że ocean czasu-chcemy czy nie-zawsze zwraca nam to, co w nim kiedyś pogrzebaliśmy.
Czasami zdarza się, że radość musi znaleźć ujście w postaci łez.
Umiera się w byle jakim miejscu życia.
- Ja chcę być lekarzem.
- Taki wstyd w rodzinie! A ja marzyłam, że będzie artystą. Kiedy nosiłam go jeszcze w łonie, biegałam po lesie nago, śpiewając Bacha. Wszystko na nic.
- Widocznie mama fałszowała.
Może dla ciebie jest jakieś jutro. Może dla ciebie istnieje tysiąc kolejnych dni albo trzy tysiące, albo dziesięć- tyle czasu, że możesz się w nim zanurzyć, taplać do woli, że możesz pozwolić by przesypywał ci się przez palce jak monety. Tyle czasu, że możesz go zmarnować.
Wyjdź kłopotom naprzeciw, a spotkasz ich o połowę mniej.
- Z kim pan rozmawia?
- Nie rozmawiam. Monologuję. Przywilej pijaka.
Kiedy pasja staje się twoją pracą, wtedy życie ma sens. Inaczej wegetujesz z dnia na dzień.
A i to miejsce było jednym z ciemnych zakątków tej ziemi.
Kiedy płaczę, często zdarza mi się myśleć, że jestem głupcem.