Hej miłość, wypierdalaj z mojego domu Mówiłem ci to tysiąc ...
Hej miłość, wypierdalaj z mojego domu
Mówiłem ci to tysiąc razy
Bo mój mózg mówi mi, że jesteś niebezpieczna, a mój brzuch mówi, że jesteś po prostu zbyt trudna do znalezienia
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że niektóre gwiazdy przypominają te, które widać na niebie, choć dawno przestały świecić. Wciąż widzimy ich blask, lecz one są martwe.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...
Ale najbardziej chcę ci podziękować za to, że wtedy ode mnie odszedłeś. Gdybyś tego nie zrobił, moje życie wyglądałoby zupełnie inaczej.
Wszystko ma swoją cenę.
Przyjaciele mogą cię zawieść. Faceci mogą cię opuścić, ale siostra jest siostrą do końca życia.
Świat jest ponurym miejscem. Czasem musisz strzelać pierwsza.
Głupota ma pewien urok- ignorancja nie.
Po prostu… uważaj na siebie, Allie. Tutaj nie wszystko jest takie, jak się wydaje.
Czemu tracimy tyle czasu na tęsknotę, zamiast po prostu być z naszymi ukochanymi?
Oddajemy się w niewolę prawa, aby zachować wolność