
Moje podkrążone oczy zdradzają słabości Gdy w środku nocy budzi ...
Moje podkrążone oczy zdradzają słabości
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości
Światło i mrok. Życie i śmierć. Gdzie jest moje miejsce?
Gdyby przyroda przeznaczyła człowieka
do szczęścia, nie dałaby mu rozumu.
Wszystko jest możliwe, a co nie jest, zajmuje tylko trochę więcej czasu.
To nie trupów musisz się tu obawiać... ale żywych.
Czy można zostać normalnym człowiekiem, jeśli wzrasta się w takich warunkach?
To najzimniejszy dzień świata. I to właśnie dziś zamierzam się urodzić.
Przez kobietę upadły imperia.
To właśnie perspektywa ciemności sprawia, że dzień wydaje się taki jasny.
Był jeszcze jeden marzyciel.
Jeśli ci nie zależy, strach chyba może się pocałować w dupsko.