
To nie ślady rozwiązują sprawy, tylko detektywi.
To nie ślady rozwiązują sprawy, tylko detektywi.
Co bardziej dokuczy, to rychlej nauczy.
Od świętej Anki zimne wieczory, chłodne poranki.
Ja nie płaczę... [...]
Ja mam tylko w środku trochę za dużo deszczu...
- Zobacz, rozejrzyj się. Widzisz to miejsce? Te ślicznie odpucowane kolumny, lśniące poręcze schodów, podłogę pastowaną chyba tłuszczem młodych dziewic i polerowaną ich złocistymi puklami Jeszcze te uginające się stoły pełne przekąsek przygotowane przez najlepszych kucharzy świata. O, widzisz tamten półmisek? Paruje tak nie od gorąca, tylko od temperatury przekleństw Gordona Ramseya rzuconych nad...
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę.
Zrób dzisiaj to, co masz zrobić jutro, a dostaniesz futro...
To co chcielibyśmy myśleć o sobie, rzadko pokrywa się z tym, jacy naprawdę jesteśmy.
Może właśnie przede wszystkim dlatego płakałam: bo przetrwałam.
Nie kochaj mojej postaci w Twojej wyobraźni. Kochaj mnie taką, jaka jestem, a będę stawać się lepsza.
Gdybym jednak to zrobił, złamałbym sobie życie. Może nie jest wiele warte, ale jest moje...