
Dla pewnego rodzaju ludzi miłość zaczyna się od czegoś zupełnie ...
Dla pewnego rodzaju ludzi miłość zaczyna się od czegoś zupełnie drobnego, od głupstwa. Albo nie zaczyna się wcale.
Warto czasem umrzeć, jeśli rodzisz się na nowo.
Dlaczego lęk przed śmiercią wzmaga się wraz z wiekiem? Czy nie powinno być odwrotnie?
Balansuję na linie, utrzymuję się w czasie teraźniejszym, nie obawiam się przyszłości, za to przeszłość budzi
we mnie lęk. Boję się, żeby nie była
za ciężka, żeby nie zachwiała moją równowagą, nie pociągnęła mnie w dół.
(...) i nie wiem, czy biegnę ku czemuś, czy przed czymś uciekam.
Są obszary, które muszą pozostać ciemne. Ani niewyraźne, ani ignorowane, po prostu nieoświetlone słowami.
Jesteśmy jako oliwki, dopiero kiedy nas miażdżą, wydajemy z siebie to, co najlepsze.
Przekleństwem jest mieć ręce, a nie mieć nimi kogo objąć.
Nie warto być dobrym, bo dobroć to uległość, a uległość jest tożsama ze słabością.
Tysiąc, a może milion razy i na tysiąc, a może milion sposobów próbował być.
Ściany mają uszy, ściany mają kamery cyfrowe.