
Czy powinienem poślubić W.? Nie, dopóki nie powie mi pozostałych ...
Czy powinienem poślubić W.? Nie, dopóki nie powie mi pozostałych liter swojego imienia.
Złe przeczucia, statystycznie rzecz biorąc, znacznie częściej się sprawdzają.
Gdyby tak do mózgu czopki można było wpuszczać.
Każdy z nas ma swoją własną rzeczywistość albo nawet kilka i czasem trudno orzec, której należy się trzymać.
Nawet z nugatem można osiągnąć moment całkowitej perfekcji.
Przyjemnie jest od czasu do czasu na kimś się nie zawieść.
A co to za różnica? Ty i Ja...to stracone na zawsze. A bez ciebie nic nie jest ważne.
Idziesz albo umierasz, taki jest morał tej opowiastki.
Miłość wszystko czyni pięknym.
Czasami zbyt duża wiedza stanowiła przekleństwo.
Tak trudno jest być dobrym dla świata, który przez całe życie darzył nas wyłącznie nienawiścią.
Tak trudno jest widzieć dobro w świecie, który zawsze budził w nas strach.