
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty.
Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty.
Trawa musi się ugiąć, gdy wieje wiatr.
Nie wolno mieszać uczuć z rozsądkiem.
Nie da się osiągnąć pełni szczęścia bez odrobiny szaleństwa.
Jesteś złodziejem, który skradł najcenniejszy skarb- moje serce.
Trzeba dużo miłości, żeby się tak nienawidzić.
Jeszcze nigdy tak odległy nie był dla mnie Bóg
Jeszcze nigdy tak ogromnie nie zabrakło sił
By wyrazić jaki ból, by opisać jaki podły czuję wstyd
Ale co jeśli...jeśli narrator kłamie? Może opowiada własną, fałszywą wersję, żeby przeciągnąć cię na swoją stronę? Albo żeby cię przestraszyć? A może jest wariatem?
... odzywał się jak istota, która była już na świecie nieskończenie wiele razy i wie, że jej pobyt tutaj nie potrwa długo.
Jestem milczący
od kiedy na podniebieniu
zalęgły mi się niedopowiedzenia.
Jeszcze tego ranka był szczęśliwy.Niezadowolony,rozgoryczony i przytłoczony życiem,ale poza tym szczęśliwy.