
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami, jakby mieli przed ...
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami, jakby mieli przed sobą jeszcze jedno życie.
Dzień, kiedy człowiek przestaje doceniać niemądre drobiazgi, jest dniem, w którym zmienia się w zasuszonego dupka. I nikt nie odbiera jego telefonów.
Albo znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę.
Jak się nie wie, czego się chce, to się ma, czego się nie chce.
(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.
Will Turner: Albo skończysz jak Jones.
Jack Sparrow: Nie do twarzy mi będzie z mackami. Ale nieśmiertelność to nie w kij dmuchał, nie?
Nie słychać, jak ludzie myślą o sobie. Jak w myślach ratują ukochanych. Jak przychylają im nieba, sobie skąpiąc powietrza.
Jakoś to będzie,
bo jeszcze tak nie było,
żeby jakoś nie było.
Nie ma niczego za darmo, płaciłem też za miłość.
Dowieść trzeba winy. Nie niewinności.
Świat jest nierealny, z wyjątkiem chwil, kiedy jest wkurwiający.