
Czy ja wariuję? Czy tak to się zaczyna? Czy jestem ...
Czy ja wariuję? Czy tak to się zaczyna? Czy jestem jak ten ręcznik papierowy, który po zmoczeniu rozlatuje się, rozpada? Cienka błonka normalności.
Nie powinniśmy zostać i walczyć czy coś w tym rodzaju? Na filmach tak właśnie się robi w podobnej sytuacji.
Skoro nie możemy żyć jak ludzie, postarajmy się przynajmniej nie żyć jak zwierzęta.
Własnego życia nie da się opowiedzieć, można je tylko obnażyć.
Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie.
Czasem trzeba się śmiać, jeśli nie chce się płakać.
Pierwsza miłość to taka słodka udręka.
... ludzie zniszczą się wzajemnie, gdy tylko stanie się to łatwe, czyli już niedługo.
Jedyną rzeczą, która umożliwia życie, jest ciągła i nieznośna niepewność, niewiedza, co zdarzy się dalej.
Obserwowany telefon nie dzwoni.
Wszystko ma zawsze jakieś znaczenie.