Nie ma ciemności mroczniejszej od wielkiego światła, które zostało zepsute.
Nie ma ciemności mroczniejszej od wielkiego światła, które zostało zepsute.
Jak można przechodzić koło drzewa
i nie być szczęśliwym, że się je widzi? Rozmawiać z człowiekiem i nie być szczęśliwym, że się go kocha?
Nie wiem, jak mam się zachowywać, gdy jestem tak blisko ciebie - przyznał - Nie wiem, czy potrafię być tak blisko.
Poza tym na świecie jest niewiele istot groźniejszych od kobiety.
A co po czyjej wielkości,
jak nie ma w głowie mądrości.
Chciałem się o czymś przekonać, pchała mnie chęć dowiedzenia się, przekonania się natychmiast, czy jestem jak inni wszą, czy też człowiekiem? Czy potrafię przekroczyć ów próg, czy nie? Czy jestem drżącym, nędznym stworem, czy też mam prawo...?
Miłość ponoć przenosi góry, może poruszyć z posad świat, jest wszystkim, czego nam potrzeba, ale zawodzi w zderzeniu z realiami życia.
Jeśli będziesz przychodził przykładowo o czwartej, zacznę być szczęśliwy już o trzeciej.
Życie to jednak coś więcej niż tylko ucieczka przed bólem.
Kiedy przeżyjesz piekło, stajesz się twardszy mądrzejszy, silniejszy. Ale nigdy, przenigdy nie stajesz się lepszy. Coraz więcej bestii, coraz mniej człowieka...
Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.