
Nie możemy cały czas żyć w świetle. Tyle światła, ile ...
Nie możemy cały czas żyć w świetle. Tyle światła, ile potrafisz, musisz zanieść ze sobą w ciemność.
Nie można zapewnić nieśmiertelności zmarłym, pisząc o nich.
Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?
Polityka zamieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w hałas, sport w prostytucję, religia w naukę, nauka w wiarę.
Lepszy nowy wzór, niż łatanie dziur.
Nie powinniśmy zostać i walczyć czy coś w tym rodzaju? Na filmach tak właśnie się robi w podobnej sytuacji.
Bóg karze nas za to, czego nie umiemy sobie wyobrazić.
(...) bo za mną nie było już nic, spaliłem wszystkie mosty i nic mnie nie trzymało.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Szczęśliwe zakończenie to luksus na jaki może pozwolić sobie fikcja.
Całe życie chciałem dotrzeć do miejsca, z którego nie chciałbym wracać.