
Żyjemy dla ksiąg. Słodkie posłannictwo na tym świecie wydanym na ...
Żyjemy dla ksiąg. Słodkie posłannictwo na tym świecie wydanym na pastwę nieładu i skazanym na upadek.
Zdemaskujesz jedno kłamstwo, tylko po to, by pojawiło się dziesięć kalejnych pytań w nim.
Złe rzeczy dzieją się wtedy, kiedy dobrze ludzie nic nie robią.
- Kim chcesz być kiedy
dorośniesz?- Jak to kim? Sobą.
I ten "ktoś" jest przekonany, że wie lepiej. Wkurzające.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą,
a rodzina zawsze zostaje.
Jakże mądrość jest profanowana przez nieuniknione banały.
Najprawdziwszym złem na świecie są czyny człowieka.
Tylko praktyczność ma sens.
Czasami słowo bywa potężniejsze niż miecz.
Bo ja tak naprawdę najbardziej w życiu chcę kogoś kochać.