
Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. ...
Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. Nie będę w stanie znieść straty wszystkiego, co jest w moim sercu.
Póki człowiek zdrowy, i woda mu słodka.
Szczęście głupim sprzyja.
Nie tak miało być, chcieliśmy dziś żyć i iść przed siebie z uśmiechem.
Przekora jest intelektualnym instynktem samozachowawczym.
Moje serce jest szczęśliwe, że
mam teraz gdzie pójść, kiedy
nie chcę być tam, gdzie jestem.
Teraz, gdy będę przestraszona,
pomyślę o niebie, a ono może
pomoże mi uśmiechnąć się, bo
wiem, że zawsze będzie piękne,
mimo wszystko.
Wróć z tarczą lub na tarczy.
Nie dostrzegasz w sobie
tego, co widzą w tobie inni.
[...] bałem się pogryzienia przez chorą na wściekliznę rzeczywistość, strzaskania iluzji, romantyzmu utopionego w ostatnich złotówkach, dylematach - cola czy chleb.
Być, nie będąc widzianym.
Nadszedł czas, żebym przestała się zamartwiać i zastanawiać, jak to się wszystko skończy. Nadszedł czas, żeby nauczyć się cieszyć z tego, co mam - zanim nastąpi kolejna zmiana.