Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. ...
Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. Nie będę w stanie znieść straty wszystkiego, co jest w moim sercu.
Gdy zamykają się jedne drzwi do szczęścia, otwierają się inne; ale często tak długo patrzymy na zamknięte drzwi, że nie dostrzegamy tych, które zostały otwarte.
Zagapieni w telewizor słuchali najnowszych wieści o tym, jak dobrze jest i jak dobrze będzie w przyszłości.
Cała tajemnica tkwi w tym, żeby umieć kłamać i żeby wiedzieć, kiedy ktoś okłamuje ciebie.
Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najgorsza udręka, najcięższa tortura.
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
(...) otoczka zwyczajnego życia może skrywać największy koszmar.
Wiem, że czasami gubimy coś bezpowrotnie, to się zdarza. Pamiętamy, że mieliśmy to kiedyś
i już. Tyle, że to, co zgubiliśmy, bywa wszystkim, cośmy mieli.
Nie może być odważnym ten, kto nie zaznał strachu.
Pamiętasz to, co przeminęło, a zapominasz o tym, co masz tuż przed sobą.
Wszystkie baśnie są kłamstwem, choć nie wszystkie kłamstwa są baśniami.