
Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. ...
Ale proszę o to z czystego egoizmu. Wróć do mnie. Nie będę w stanie znieść straty wszystkiego, co jest w moim sercu.
Na tym polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni.
Czasem czuję się pewnie, widzę jasno, działam trzeźwo i jestem w dobrym nastroju. Potem jednak przychodzi chmura i znów chwytają mnie konwulsje: jakbym wbrew swej woli tracił cząstkę siebie.
Tak to właśnie jest, częścią
wartości życia jest świadomość,
że możesz utracić wszystko, co
cię otacza.
Los był chorobą na którą przyszło mu w życiu cierpieć.
Zdobywanie wiedzy jest nieustającą przygodą na granicy niepewności.
Życie jest jak książka i przede mną jeszcze tysiące stron, których nie przeczytałem. Nim umrę chcę razem z tobą przeczytać ich tyle, ile zdołam...
Możliwe ze ten wariat jest tutaj ostatnim normalnym człowiekiem.
Jeśli nikomu na tobie nie zależy,
to czy jeszcze w ogóle istniejesz?
W końcu o wiele bezpieczniej być tchórzem. I o wiele wygodniej.
Kiedy kogoś kochasz, to walczysz, póki masz nadzieję.