
Układ przypadków to właśnie przeznaczenie.
Układ przypadków to właśnie przeznaczenie.
Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.
A więc tak wygląda życie, pomyślała. Człowiek słyszy dźwięki, czuje wiatr i gorąco, ponosi porażki, czuje wstyd. Na tym to polega. Trzeba żyć i uczyć się.
Nie dziękuj mi za mówienie ci prawdy, kiedy kłamstwo byłoby dla ciebie zbawieniem.
(...) lepiej spodziewać się najgorszego, by potem ewentualnie dać się mile zaskoczyć.
Dobro musi być świadomym wyborem,
a nie jedyną możliwością...
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni.
Dom jest tam gdzie nasza miłość.
Mogą go opuścić nasze stopy, ale nie nasze serca.
Kiedy stale o kimś myślisz, nie udaje się. Kiedy stale myślisz o sobie, też się nie udaje. Związki nie są możliwe.
Chcę biec, lecieć, bić skrzydłami tak mocno, aby nie słyszeć niczego poza łomotem własnego serca.
Wiecie, że brzydzę się kłamstwem,
po prostu go nie toleruję. I nie chodzi
o to, że czuję się lepszy od innych. Przecz polega na tym, iż kłamstwo mnie przeraża. Kłamstwa cuchną trupem,
są skażone śmiertelnością,
i tego właśnie nie cierpię w nich najbardziej, to chcę zapomnieć.