
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na ...
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na dłoni- taki dźwigam ciężar. Takie ciężkie mam serce.
Mówiła ,że nie czuje się ani szczęśliwa, ani nieszczęśliwa i tego nie może dłużej znieść.
Pożyję tu jeszcze trochę i zobaczę, co się stanie, pomyślała. Umrzeć zawsze mogę później. Prawdopodobnie.
(...) rodzina nie jest cennym klejnotem, który należy chronić za wszelką cenę. On widzi ją bardziej jak silne i rozgałęzione drzewo, zdolne dać odpór czasowi i przestrzeni.
Nie wiedział, ku czemu zmierza, ale wierzył, że będzie to o wiele lepsze od tego, co zostawiał za sobą.
Nie da się poznać do końca drugiego człowieka, choćby nie wiem co.
To, że więzienie było zamaskowane przez luksus, powiększało tylko jej przerażenie.
Czasami sztorm bywa tak silny, że człowiek nie ma innego wyboru, tylko zwinąć żagle.
Nawet zamkom z bajki przydaje się warstwa świeżej farby.
Złych wspomnień nie musisz brać ze sobą. I bez tego będą cię prześladować.
Prawdziwym wtajemniczonym jest ten, kto wie, że najpotężniejszą tajemnicą jest tajemnica bez treści (...) .