
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na ...
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na dłoni- taki dźwigam ciężar. Takie ciężkie mam serce.
Nie wolno większych spraw dla mniejszych poświęcać.
(...) starość jest jakoś podobna do dzieciństwa. Człowiek nie ma już wielu obowiązków i spraw niecierpiących zwłoki.
Czas rozciąga się jak guma, a jednocześnie bliskość śmierci sprawia, że każdy moment jest ważny i można rozkoszować się każdą chwilą, kiedy nic człowieka nie boli, co nie zdarza się zresztą tak często.
Gdy śmierć wyczytała jej imię, potrafiła rozpoznać jej głos.
Kiedy jesteśmy szczęśliwi,
jesteśmy zawsze dobrzy,
lecz kiedy jesteśmy dobrzy,
nie zawsze jesteśmy szczęśliwi.
I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany, zapamiętujesz jak coś najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie da się porównać z niczym innym.
Jeżeli nie potrafisz dojść prostą drogą do tego, by nie być pospolitym, to krzywą drogą na pewno do tego nie dojdziesz.
Miłość to raczej coś, co przydarza się innym ludziom.
Jak się żyje w wesołym miasteczku, nie sposób powstrzymać się od śmiechu.
Wielokrotnie od myślenia robiłem się smutny, a od działania nigdy.
Stracisz to, co cenisz najbardziej, więc doceń to póki możesz.