
Kim jesteś, obcy człowieku, żeby mi mówić, co mogę, a ...
Kim jesteś, obcy człowieku, żeby mi mówić, co mogę, a czego nie mogę robić?
Szukając szczęścia – czy je znajdę? Nie wiem.
Wiem, że wspaniale jest być człowiekiem pod błękitnym niebem.
Ten jest szanowany, kto sam się szanuje.
... przeznaczenie człowieka na ziemi polega na walce z zepsuciem, zniszczeniem i śmiercią...
Mówi się, że człowiek docenia ogród dopiero w pewnym wieku i myślę, że jest w tym trochę prawdy. Ma to chyba związek z wielkim cyklem życia. Niepowstrzymany optymizm młodych roślin po ponurej zimie ma w sobie coś z cudu, można z radością przyglądać się dokonującej się co roku przemianie i temu, jak natura ukazuje różne części ogrodu z ich najlepszej strony
Zawsze sobie obiecuję, że nie będę się wtrącać do rzeczywistości, i zawsze o tym zapominam.
Śmiercią też się nikt nie zaraża, a przecież wszyscy umieramy.
Była dla niego tylko epizodem. Znaczyła tyle, co dym z papierosa...
Na przyszłości nikt jeszcze nie stracił, a przeszłość niejednego już do wiatru wystawiła.
Wolnomyśliciele też czasem myślą, choć dosyć wolno im to idzie.
Złego diabli nie biorą.