
Otwieram tylne drzwi i błagam świat, żeby podarował mi coś ...
Otwieram tylne drzwi i błagam świat, żeby podarował mi coś niezwykłego i podniecającego.
Pragnęłam mieć go blisko, jak najbliżej. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym zgodzić się na jego odejście...
Nie wolno iść na łatwiznę i nie wolno żyć bez celu.
Logika to wspaniała rzecz,ale nie zawsze przewyższa prawdziwe myślenie.
Wypisuję się z tego państwa, to nie jest moje państwo, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. To jest państwo niewolników Rosji i Niemiec. Państwo wolnych Polaków jest w naszych marzeniach. Muszę respektować pewne zasady tego państwa, ale, poza tym, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Nadal są dwie Polski, bardzo chciałbym dożyć tej Polski, która nam się marzy.
Człowiek nigdy nie wie na pewno, jakie miejsce zajmuje w czyimś życiu.
Porządek historyczny okazuje się tylko porządkiem umierania.
Żyjemy przecież tak cicho, a nasze największe katastrofy wydarzają się tak głęboko w nas, że na naszej powierzchni pojawiają się tylko odległe fale.
Mężczyźni traktują seks jak gimnastykę. Kobiety jak mszę.
Nie umiem żyć normalnie, choćbym nie wiem jak się starał.
Wolę umrzeć jutro niż żyć sto lat nie znając Ciebie.