
Miałam wrażenie,ż e ci dwaj bawią się w przeciąganie liny. ...
Miałam wrażenie,ż e ci dwaj bawią się w przeciąganie liny. A ja byłam liną.
"Nie chcę po prostu się z tobą przespać. Pragnę się z tobą ożenić, chcę dzielić z tobą
wszystko, co w sobie nosisz".
On tak naprawdę myślał.
Wszystkie chwile świata padają trupem, bo właśnie się ocknęły i zrozumiały, że nigdy nie będą takie ważne jak ta.
Wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
Nic tak nie męczy jak głupota, z chwilą kiedy uznało się ją za mądrość.
Kto ma rozum, nie potrzebuje szczęścia.
Nic się nigdy nie kończy. Nic tak naprawdę nigdy nie przestaje istnieć.
Zrobił się nagle ponury, jakby się załamał pod wpływem własnej głębi.
Rzuć szczęściarza do wody, a
wypłynie z rybą w zębach.
Jeżeli po moim wyjściu zaalarmuje pani zamek, nigdy nie dokończy pani tego sweterka.
Gdzie dziś są przyjaciele,
co tu byli obok mnie?
Trzeba żyć, nie wolno poddawać się.