
Wolę poruszać się po omacku, żeby lepiej docenić mrok.
Wolę poruszać się po omacku, żeby lepiej docenić mrok.
Prawdziwe arcydzieła literackie mają tę właściwość, że można je wałkować bez przerwy.
Trudne momenty w życiu są potrzebne po to, żeby później było łatwiej.
Ona też należała do niego- na zawsze- ze wszystkimi swoimi niedoskonałościami.
Chcę być zaangażowany i szczery, ale lubię się też zabawić i zachowywać się jak idiota.
Dziwadła, łączcie się.
Tego, co najlepsze i najpiękniejsze na świecie, nie można zobaczyć, a nawet dotknąć; trzeba to poczuć sercem.
Jak łatwo stać się nikim będąc wszystkim
Płacze matka z córką. Płacze ciocia z bratanicą. Płacze ofiara z ofiarą. Płacze ocalała z ocalałą.
Balansuję na linie, utrzymuję się w czasie teraźniejszym, nie obawiam się przyszłości, za to przeszłość budzi
we mnie lęk. Boję się, żeby nie była
za ciężka, żeby nie zachwiała moją równowagą, nie pociągnęła mnie w dół.
Miej nadzieję na najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Kto drogi prostuje, ten w polu nocuje.