
Noc to pora, kiedy mroczne myśli szarpią duszą jak sznurki ...
Noc to pora, kiedy mroczne myśli szarpią duszą jak sznurki marionetką.
Lepiej zostać samemu niż w złej kompanii.
Czas to grząskie błocko.
Przecieka przez palce.
I wsysa jak bagno.
Sięgaj do gwiazd i nawet jeśli zatrzymasz się na księżycu, przynajmniej będziesz na lepszej pozycji niż ta z której zacząłeś.
Zastanawiam się, czy istnieje świat okrutniejszy niż ten, w którym każe się nam zabijać ludzi, których kochamy.
I nie pozwolę Ci później odejść.
Raz… raz mi nie wystarczy, rozumiesz?
W życiu zwycięża tylko głupi: mądry widzi przed sobą zbyt wiele trudności i traci pewność siebie, zanim zacznie coś działać
Pan każe – sługa musi.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Jak mam żyć, żeby to wszystko miało sens? Żeby to wszystko minęło i odeszło.
W sercu ludzi najbardziej nieczułych są struny, które lada dotyk porusza.