(...) niepodążenie za nią jest najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem.

 Ja poczekam jeszcze na swoją miłość. Może przyjedzie następnym pociągiem? Albo jeszcze późniejszym? A może nie przyjedzie wcale? Nie szkodzi, mam już wprawę w oczekiwaniu na pociągi, które nie przywożą nikogo.

 Jeśli będziesz siebie cenić, nikt nie będzie próbował po tobie deptać.

 Zdecydował się na życie z czystej przekory i z czystej złośliwości.

 Wolnym bowiem jest człowiek tylko wtedy, gdy jest samotny.

 Ciemność nie zawsze oznacza zło,
a światło nie zawsze niesie za sobą dobro.

 Jaki mężczyzna zwróci na ciebie uwagę, skoro sama siebie nie lubisz?

 Kocham Cię, i nie wiem, jak mógłbym przestać Cię kochać. Kocham Cię, nie wiedząc jak i dlaczego. Kocham Cię tak, bo inaczej nie umiem. Gdzie nie ma Ciebie, nie ma i mnie.

 "Wpuść mnie do swojego serca, zaakceptuj jako zbawcę, nabij na pieprzony krzyż i pozwól odrodzić się na nowo"

 Połowa zła na tym świecie wynika stąd, że ktoś chce się czuć ważnym.

 Możesz ciągle kogoś tłumaczyć, ciągle usprawiedliwiać, wybaczać. Możesz przymykać oko na to, że Cię rani. Ale czasem przychodzi taki moment - jeden szczegół, który sprawia, że już nie potrafisz. Coś pęka, pojawia się złość, poczucie żalu i krzywdy. Tak... przecież nigdy nie liczyłeś na wzajemność, na wdzięczność... A mimo wszystko czujesz się zdradzony.