
"Wpuść mnie do swojego serca, zaakceptuj jako zbawcę, nabij na ...
"Wpuść mnie do swojego serca, zaakceptuj jako zbawcę, nabij na pieprzony krzyż i pozwól odrodzić się na nowo"
Trudno o lepsze lekarstwo na przygnębienie niźli praca na rzecz innych
Fajnie jest wiedzieć, czego się chce.
Wszystko jest trudne zanim stanie się łatwe.
Na tym pieskim świecie nic nie jest funta kłaków warte, jeśli nie możemy się tym dzielić z drugą osobą.
"Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała?
Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował.
Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki.
Czekała. Jej skóra tęskniła."
I tak sobie kombinowałem, jakby mogło być, gdyby mogło być.
Są rzeczy, które wystarczy raz pomyśleć, żeby już nigdy nie móc ich zapomnieć.
Ból powoli ustępował, lecz pozostała tęsknota. Przed nią nie było ucieczki.
A co się działo w jej duszy?
To, co w dzień ostateczny dziać
się będzie ze światem naszym,
a czego słowa nie opiszą.
Kocham cię, Holder. Bardzo mocno.
I żebyś wiedział… Hope też cię kochała.