
Każdego konia można ujeździć. Każdego cowboya można zrzucić z grzbietu.
Każdego konia można ujeździć. Każdego cowboya można zrzucić z grzbietu.
Czy to idący wybiera drogę, czy droga idącego?
Bo prawda jest tak nieznośna, że wolałabym, by podarował mi kłamstwo.
Wyobraźnia, nie iteligencja czyni nas ludźmi.
To co jest dobre dla gęsi, dobre jest też dla gąsiora.
Miłosierdzie, mówi się, pada z Nieba jak łagodna mżawka, ale są chwile, kiedy przysiągłbyś, że panuje susza.
Lubię noc. Gdyby nie ciemność, nigdy nie zobaczylibyśmy gwiazd.
W strachu zaglądaliśmy w siebie nawzajem tak głęboko, jak nie wolno było tego robić.
Pudełko, w którym przechowywaliśmy Boga... robiło się wciąż coraz mniejsze, aż w końcu pozostała tylko drobinka Boga, może jedynie atom Boga.
Kto elektroniką wojuje, ten od elektroniki ginie.
Kocham cię.(...) - Ja ciebie też, jednak czasami miłość nie wystarczy.