
,,Wolę żeby nienawidzili mnie za to kim jestem, niż kochali ...
,,Wolę żeby nienawidzili mnie za to kim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę"
Jeśli więc możesz stać się silniejsza, to można też sprawić, że staniesz się słabsza.
Słuchając jego słów, pomyślałem, że jedyne, co mogłoby mi dać zadowolenie, to gdybym podpalił cały świat i spłonął razem z nim.
Życie jest do kitu. A poza tym zimno mi w stopy.
I nie wierzę, że nie żyjesz. Musisz żyć, skoro wciąż cię czuję.
Tam, gdzie jest chęć, jest też sposób.
Zdajemy sobie sprawę, że przymus trwania przy życiu stanowi katorgę samą w sobie.
Lektura wyłącznie współczesnych autorów wysusza mózg.
- Dzięki za lekcję - zwracam się do milczącej Żony.
- Przyjąłem, zrozumiałem, przepraszam.
Człowiek w czerni uciekał przez pustynię, a rewolwerowiec podążał w ślad za nim.
Moja odwaga, mój duch, tak mało z nich zostało. Boję się Twojej wiary we mnie.